Opis forum
Użytkownik
Proszę o wypowiedzenie swoich opinii o ciszy nocnej.Ostatnio pojawiły się na klatkach schodowych (w ilości hurtowej) informacje o obowiązującej ciszy nocnej, była nawet jedna w mojej skrzynce.O co tu chodzi?Bo wydaje mi się,że na naszej posesji jest wyjątkowo spokojnie,chyba nikt nie robi imprez w tygodniu ale ewentualnie w weekendy itd.Czy w związku z tym,że ktoś jest 30-to letnim emerytem i przeszkadza mu wszystko to oznacza,że inni ludzie nie mogą jakoś normalnie funkcjonować?Czasem posłuchać muzyki,pooglądać telewizję czy włączyć mikser po 10-tej wieczorem?
Ja osobiście proszę o odrobinę wyrozumiałości:wydaje mi się,że każdy ma prawo od czasu do czasu się zabawić, zrobić imprezę czy całonocny maraton filmowy (oczywiście wszystko w granicach przyzwoitości).
My sami robimy imprezę dla najbliższych znajomych raz w roku (dosłownie) i zawsze wtedy zawiadamiamy o tym najbliższych sąsiadów (chyba,że ich akurat nie zastaniemy w domu).Do tej pory było wszystko ok,ale raz jednemu z nich przeszkadzały rozmowy i muzyka (wcale nie tak głośna) w sobotę o 1-szej w nocy.To nie jest wcześnie,ale nie jest też późno i nie ma chyba co dramatyzować!
Apeluję: Szanujmy swoich sąsiadów,dajmy znać o planowanych ewentualnych hałasach i miejmy trochę zdrowego rozsądku!Ja całe życie mieszkam w blokach i wiem,że czasem trzeba iść na kompromis (ja sama pracuję w domu przed południem i mnie wtedy przeszkadzają hałasy np. remontowe ale nie robię z siebie debila i nic nikomu nie mówię).Jadąc już po bandzie powiem,ze jak ktoś chce mieć ciszę i spokój to niech się do domu wyprowadzi albo obije ściany styropianem,bo najwidoczniej nie nadaje się do mieszkania w blokach.Ale nie bierzcie tego do siebie:)
Proszę o wypowiedzi,bo jestem ciekawa, co o tym sądzicie:)
Offline